Książka Krzysztofa Daukszewicza, znanego i cenionego satyryka, który od wielu lat obserwuje naszą rzeczywistość, to rozrachunek z polską sceną polityczną ostatnich lat. Tak naprawdę tę książkę napisali wszyscy, którzy współtworzyli zieloną wyspę premiera Donalda Tuska. I Pan, i Pani, i nasi wybrańcy z ulicy Wiejskiej. Autor jest tylko subtelnym szydercą, inteligentnym wrażliwcem i trafnym komentatorem naszego życia codziennego.
„To historia Polski w satyrze ostatnich kilku lat. Znajdziemy w niej i Antoniego Macierewicza nadającego zza brzozy, i Krystynę Pawłowicz mającą na mieście ksywkę «Babeczka z kubeczka» i epitafia, między innymi:
Tu na cmentarzu stoi Leszek Miller
i nie wie, czego chce –
czy samemu się położyć,
czy pogrzebać SLD.
Autor będzie próbował też wyjaśnić, co to jest gender, ale z dość miernym skutkiem, bo za każdym razem napotka Beatę Kempę. W całej książce jest dużo więcej takich zaskoczeń” – Krzysztof Daukszewicz
↧
Tuskuland
↧